Mini na twietterze

*~~*

Jestem nienormalna. Tak, to mogę spokojnie stwierdzić po tym, że po takiej nieobecności, kolejny post opublikowany to znów informacja. A dlaczego tak się dzieje? Chcę być z wami na bieżąco, informować o ważniejszych rzeczach dotyczących bloga. A że ostatnimi czasy zbiera się tego sporo, no to wychodzi co drugi post z wiadomościami. Szczerze, zaczyna mnie to powolutku drażnić, ale nie chcę też pozostawiać was w niewiedzy i bez słowa mieć np. dłuższą nieobecność. Tak więc wpadłam na pomysł, no może prościej, postanowiłam pójść w ślady innych autorek opowiadań. Chciałam stworzyć coś w rodzaju informatorka, gdzie na bieżąco mogłabym informować o postępach w pisaniu rozdziałów i o innych tego typu sprawach. Kwestią pytania jest to, na jakim portalu/ stronie mogłabym to założyć. :O Zastanawiałam się nad facebook. Ale zaraz odrzuciłam to z prostych przyczyn. Większość czytelników woli pozostawać anonimowa, m.in ograniczać się do podawania nick'u a nie swoich całych danych. Ja to rozumiem i szanuję, więc nie chce na siłę kogoś zmuszać do takiego czegoś. Myślałam więc nad czymś innym. Gdzie mogłabym publikować posty regularnie, aby łatwo do was trafiać z najważniejszymi wiadomościami i wy moglibyście pozostać anonimowi. Cóż, jeżeli ktoś zna taką stronę bądź też portal to chętnie z niego skorzystam. W gruncie rzeczy to jest robione tylko i wyłącznie dla was czytelników.

*~~*

Co do kolejnego rozdziału, to jestem na etapie pisania go od nowa. Napisałam go już raz, tak mniej więcej do 1/4 tego, co zamierzałam, ale stwierdziłam, że nie poszedł on tak, jak zaplanowałam. Dlatego też porzuciłam tamten szkic/ kawałek rozdziału i zaczęłam skrobać od nowa. Może kogoś denerwować to, że tak często próbuje coś na siłę zmieniać i że tak rzadko publikuje rozdziały, ale taka już jestem. Nie lubię dzielić się czymś, z czego nie jestem nawet do połowy usatysfakcjonowana. Kiedy zamierzam go dodać? Ostateczny termin - piątek 13 - liczę na to, że nie okaże się pechowy. :) Rozdział może pojawić się ewentualnie dzień wcześniej, czyli w czwartek. Spóźnienia nie przewiduję.

*~~*

Poza pisaniem opowiadania prowadzę życie typowej uczennicy ostatniej klasy gimnazjum. Czasu na wszystko brakuje.  Szkoła, nauka, dwór, szykowanie się do szkoły, coś porobię i nawet się nie obejrzę i idę spać i to już taka rutyna. Muszę się jak najszybciej ogarnąć, aby dodawać już rozdziały systematycznie. 
*~~*

Obiecałam po nadrabiać Wasze blogi, a tak naprawdę może przeczytałam 3 rozdziały z jednego opowiadania. Wstyd mi za to ogromnie, ale zamierzam to nadrobić w najbliższy weekend. W planach mam przede wszystkim Animka-chan oraz Yasha ( gdzie zdążyłaś naskrobać 9 rozdziałów na nowym blogu).

*~~*

Od autorki: Co miałam się wyżalić, wyżaliłam. Powiem na koniec tyle- muszę się ogarnąć, bo choć brakuje mi pisania tego opowiadania, to na razie nic nie robię w kierunku zorganizowania sobie czasu na niego. No i ta moja subtelna prośba- jak ktoś zna jakąś stronę, bardzo proszę o podanie jej. :)) Wtedy to zaoszczędzi takich zbędnych postów, które musicie czytać ( tzn. kto chce i to robi). Także to tyle i do zobaczenia w piątek z nowym rozdziałem... Rozdziale 32, nadchodzę! :D 

*~~*
EDIT 1: Klamka zapadła, ostatecznie wybrałam twitter'a. :) Tutaj macie link : <klik>

3 komentarze:

  1. Co do tej stronki... FB nie jest zły, jak ktoś chcę zostać anonimowy to zawsze może sobie dodać fanpage do zakładek bądź ulubionych ;) A jak nie to, to może Twitter? (sama o nim wcześniej myślałam, ale pokusiłam się na fb ze względu na to, że inni też tam mieli :P).
    I nie dziwie ci się z czasem - ogólnie przed wakacjami każdy się cieszył, że będzie miał dużo czasu na pisanie... a wyszło na to, że czasu było mniej niż podczas roku szkolnego. Więc wszedł w życie nowy plan "rozpocznie się szkoła-zacznę pisać", prawda jednak jest taka, że na początku, we wrześniu zawsze trudno się przestawić na tryb szkolny, ciężko zorganizować sobie czas, tak chyba ma większość z blogowiczów ;) W końcu wszystko samo się unormuje i będzie lepiej - jak zawsze :D A co do pisania rozdziału na nowo, sama mam tak co raz częściej (bo ze zmęczenia głupoty ostatnio wypisuje i wszystko kasuje xD), jak dla mnie to świadczy na pewno o tym, że dbasz o swoich czytelników, oraz o to by twoje opowiadanie miało swój poziom - to bardzo dobrze, nie robisz tego na odpierdziel, wkładasz w to dużo pracy i wysiłku. Ja to szanuje i nawet podziwiam :) Ale być może też jesteś zbyt krytyczna dla siebie, a zauważyłam że masz do tego skłonności xD Przeważnie niepotrzebnie :P
    Tak więc z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział, ale będę czekać tyle ile trzeba :* I szykuj się, na tym drugim blogu już prawie 10 rozdział skończyłam xDDD
    Buźka :***

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedy rozdział? Miał się pojawić teraz.. Dzisiaj ;o ;(

    OdpowiedzUsuń

Rinne Tworzy